Autor: www.zegarki.info.pl Foto: www.zegarki.info.pl
Powszechnie znany i lubiany Pan Karol Strasburger, nie dość, że z zamiłowania tak aktor jak i sportowiec, okazuje się być także miłośnikiem zegarków. O sporcie i zegarkach miałem ostatnio okazje kilkukrotnie z nim porozmawiać.
Zacznijmy od pytania, czym jest dla Pana sport?
Mam bardzo, bardzo pozytywne nastawienie do sportu, szczególnie do tego czynnie uprawianego, ale także biernego - wtedy, gdy tylko oglądam zawody. Najlepiej jeśli dzieje się to na trybunach z dużym zaangażowaniem zgromadzonych tam osób, także przy zbiorowym oglądaniu transmisji telewizyjnych. Miło jest też od czasu do czasu pooglądać dobre sportowe zawody w ciszy własnego pokoju. Przy okazji Mistrzostw Europy mamy do czynienia z jeszcze jedną wyjątkowa specyfiką imprezy - mamy strefy kibica.
W takim razie jednak piłka nożna?
W przypadku piłki nożnej, trudno jest być zagorzałym kibicem którejś z drużyn, niezależnie, czy to klubowej czy narodowej. Przy tak dużych rządzących nią pieniądzach, zastraszającej częstotliwości pojawiania się różnorakich afer i kibolstwa - rozumianego jako, subkultury nastawionej na destrukcję, zbyt często musimy się takiej piłki nożnej wstydzić, a nawet się jej przeciwstawiać.
To zabija całą przyjemność i chęć zaangażowania się i dlatego nie utożsamiam się z kibicem piłki nożnej.
a EURO 2012?
Oczywiście z wielką radością będę oglądał mecze EURO 2012, bo to będzie nasze największe narodowe święto. Trzeba się cieszyć, że udało się je nam zorganizować i mieć nadzieję, że aż do ostatniego jej dnia będziemy wszyscy jego najlepszymi gospodarzami. To ważne, by odwiedziny Polski, spowodowane piłkarską imprezą, przełożyły się na dobre opinie o naszym kraju, pomagały także w naszych prywatnych międzynarodowych kontaktach i generowały większy ruch turystyczny w przyszłości.
Trzeba zawsze pamiętać, że rywalizacja i wyłonienie zwycięscy są tylko elementami tego zjawiska jakim jest sport. Dla mnie w szczególności liczy się kultura fizyczna jako taka, radość z czynnego spędzania czasu i obcowania w towarzystwie tak samo, sportowo nastawionych osób. Jednak na EURO 2012 można spojrzeć jeszcze szerzej. Takim około futbolowym elementem, jest wspólnota kibiców eksponująca narodowe flagi na balkonach domów i samochodach, indywidualnie może być także zegarek.
czy taki, który właśnie ma Pan na ręku?
Ten który prezentuję - okolicznościowy zegarek firmy Esprit jest bardzo sportowy w swoim wyglądzie i dedykowany specjalnie Piłkarskim Mistrzostwom Europy. Biało-czerwony obracający się zgodnie z sekundowym taktem dysk posiada grafikę klasycznej piłki nożnej i napis POLSKA 2012. Bardzo lubię zegarki i lubię dobrze dopasować je do swojego aktualnego stroju i samopoczucia. Ten - piłkarski jest na pewno najlepiej dopasowany do tego czasu. Mam także nadzieję, że niezależnie od wyniku naszej reprezentacji (oby wyjście z grupy było tylko pierwszym krokiem dla super wyniku), dzięki jej dobrej grze i ogólnej atmosferze mistrzostw, będę ten zegarek zawsze chętnie nosił.
Dziękuję za rozmowę,
z Karolem Strasburgerem rozmawiał Władysław Meller www.e-zegarki.info.pl
Mam bardzo, bardzo pozytywne nastawienie do sportu, szczególnie do tego czynnie uprawianego, ale także biernego - wtedy, gdy tylko oglądam zawody. Najlepiej jeśli dzieje się to na trybunach z dużym zaangażowaniem zgromadzonych tam osób, także przy zbiorowym oglądaniu transmisji telewizyjnych. Miło jest też od czasu do czasu pooglądać dobre sportowe zawody w ciszy własnego pokoju. Przy okazji Mistrzostw Europy mamy do czynienia z jeszcze jedną wyjątkowa specyfiką imprezy - mamy strefy kibica.
W takim razie jednak piłka nożna?
W przypadku piłki nożnej, trudno jest być zagorzałym kibicem którejś z drużyn, niezależnie, czy to klubowej czy narodowej. Przy tak dużych rządzących nią pieniądzach, zastraszającej częstotliwości pojawiania się różnorakich afer i kibolstwa - rozumianego jako, subkultury nastawionej na destrukcję, zbyt często musimy się takiej piłki nożnej wstydzić, a nawet się jej przeciwstawiać.
To zabija całą przyjemność i chęć zaangażowania się i dlatego nie utożsamiam się z kibicem piłki nożnej.
a EURO 2012?
Oczywiście z wielką radością będę oglądał mecze EURO 2012, bo to będzie nasze największe narodowe święto. Trzeba się cieszyć, że udało się je nam zorganizować i mieć nadzieję, że aż do ostatniego jej dnia będziemy wszyscy jego najlepszymi gospodarzami. To ważne, by odwiedziny Polski, spowodowane piłkarską imprezą, przełożyły się na dobre opinie o naszym kraju, pomagały także w naszych prywatnych międzynarodowych kontaktach i generowały większy ruch turystyczny w przyszłości.
Trzeba zawsze pamiętać, że rywalizacja i wyłonienie zwycięscy są tylko elementami tego zjawiska jakim jest sport. Dla mnie w szczególności liczy się kultura fizyczna jako taka, radość z czynnego spędzania czasu i obcowania w towarzystwie tak samo, sportowo nastawionych osób. Jednak na EURO 2012 można spojrzeć jeszcze szerzej. Takim około futbolowym elementem, jest wspólnota kibiców eksponująca narodowe flagi na balkonach domów i samochodach, indywidualnie może być także zegarek.
czy taki, który właśnie ma Pan na ręku?
Ten który prezentuję - okolicznościowy zegarek firmy Esprit jest bardzo sportowy w swoim wyglądzie i dedykowany specjalnie Piłkarskim Mistrzostwom Europy. Biało-czerwony obracający się zgodnie z sekundowym taktem dysk posiada grafikę klasycznej piłki nożnej i napis POLSKA 2012. Bardzo lubię zegarki i lubię dobrze dopasować je do swojego aktualnego stroju i samopoczucia. Ten - piłkarski jest na pewno najlepiej dopasowany do tego czasu. Mam także nadzieję, że niezależnie od wyniku naszej reprezentacji (oby wyjście z grupy było tylko pierwszym krokiem dla super wyniku), dzięki jej dobrej grze i ogólnej atmosferze mistrzostw, będę ten zegarek zawsze chętnie nosił.
Dziękuję za rozmowę,
z Karolem Strasburgerem rozmawiał Władysław Meller www.e-zegarki.info.pl
0 komentarze:
Prześlij komentarz